Posty

Wyświetlanie postów z lipiec, 2015

TOP 10

Obraz
Jak już zapowiedziałam wczoraj, dzisiejszy tekst będzie dotyczył dziesięciu rzeczy, za które lubię Turcję najbardziej. Jak tak się zaczęłam nad tą kwestią zastanawiać, to okazało się, że jest ich znacznie więcej. Umówmy się więc, że ta lista nie stanowi zamkniętego katalogu. Co więcej, chciałabym zaznaczyć, że raczej nie jest to ranking, aczkolwiek muszę powiedzieć, że pierwsze miejsce pozostaje jedyne i bezkonkurencyjne – reszta to kwestia przypadku. Zaczynamy!   MIEJSCE 10. Zapach Już kiedyś o tym pisałam. Kiedy pierwszy raz wylądowałam w Turcji i wyszłam z gmachu lotniska na zewnątrz, poczułam ten inny (niż polski) zapach. Może powiedzenie, że była to mieszanka gorącego lata, kurzu, spalin, morza oraz zapachu owoców i tureckiego jedzenia, nie zrobi na nikim wrażenia (no może to najgorsze jedynie), ale dla mnie było to coś nowego i innego. Od tego czasu, za każdym razem, kiedy wychodzę lotniska, biorę głęboki wdech i staram się poczuć ten kraj i zaprzyjaźnić z ni...