Posty

Wyświetlanie postów z październik, 2015

Hej!

Merhaba, Yeni bloğumu Polonya üzerine yapmaya karar verdim. Amacım sadece fazla Türkçe doküman olmamasından dolayı Polonya hakkında biraz bilgi vermek. Bu bilgiler bazen gezilerim, bazen süreçler, kültür, yemekler, dil, vs... hakkında olacak. Tamamen kişisel yazılarım olacağından dolayı şimdiden hatalarımdan dolayı af dilerim. Bir Türk gözü ile yorumlarımı ve bilgilerimi paylaşacağım. Umarım birilerine yardımcı olabilirim. :) Edit: Bloğumu eşimin bloğuna taşımaya karar verdim. O benden daha düzenli :)

Co mamy zamiast Stambułu?

Obraz
Dzisiaj w "Obserwatorium..." chciałabym Wam pokazać, co otrzymaliśmy od losu w zamian za zamieszkanie w Polsce. Umieszczone w tytule posta słówko "mamy" nijak odnosi się do rzeczywistości, bo tak naprawdę nie mamy nic poza ogromną ilością wolnego czasu, co daje nam się powoli we znaki.  Nie szukamy pracy, bo mój mąż ma już jedną zaklepaną, ale nie wiemy, czy nasza polska rzeczywistość wyrobi się w czasie z wydaniem pozwolenia na pobyt przed umówionym terminem jej rozpoczęcia (straszna ta papierologia!!!). Jeśli tak, to z kolei wiąże się z tym przeprowadzka do zupełnie innego miasta, w którym nigdy nie byłam, więc ja też na ten czas oczekiwania nie znajdę żadnej pracy; nie mamy mieszkania i przebywamy obecnie na jednej z pięknych i urokliwych wsi na wschodzie Polski. Zdjęcia, które zobaczycie są właśnie stąd.  Cóż, nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Początki bywają trudne i tego się będziemy trzymać (dopóki starczy nam cierpliwości). Miłego tygodnia!  ...

Ahmet Umit, "Memento dla Stambułu" - recenzja

Obraz
Orhan Pamuk, turecki noblista z dziedziny literatury, powiedział kiedyś, że Stambuł sam w sobie jest narratorem. Nie wypada się z tym nie zgodzić. Wydawałoby się, że niezależnie jaki rodzaj powieści umieści się w tej metropolii – romans, kryminał, wspomnienia czy powieść historyczną – każda będzie cieszyła się powodzeniem, bo miasto jest na tyle interesujące, że opisywanie chociażby tego, co dzieje się na ulicy mogłoby być niezłą fabułą. Dziś chciałabym opowiedzieć o książce, którą przeczytałam w tym tygodniu, i której recenzję obiecałam Wam jakiś czas temu.         Standardowo kryminał to morderca, ofiara i detektyw. Morderca z motywem, ofiara generująca nieskończenie wiele pytań i detektyw z problemami osobistymi. Podobnie rzecz ma się z fabułą powieści „Memento dla Stambułu” (tytuł oryginalny „İstanbul Hatırası”), zatem niektórzy pomyślą, że to kolejny kryminał, prosty w strukturze, raczej przewidywalny i mało innowacyjny. A jednak... Nev...

Nasz ostatni tydzień w Stambule

Obraz
To, co działo się w ciągu ostatniego tygodnia przed wyjazdem do Polski, można porównać z trzęsieniem ziemi.  Prawie do samego końca nie wiedzieliśmy, czy U. dostanie wizę. Poza tym mieliśmy do dyspozycji ograniczoną ilość bagażu, więc wielu rzeczy trzeba się było pozbyć. Część wylądowała na śmietniku, część pojechała do teściów, a wszystko, co mogłoby się jeszcze przydać, oddaliśmy sąsiadom.  Spakowani w kilka walizek i plecaków wyruszyliśmy na podbój Polski. Zobaczcie, jak odpoczywaliśmy w Stambule po załatwieniu wszelkich formalności.  Pozdrawiamy M&U PS Przy oglądaniu polecamy włączyć sobie to -->   https://www.youtube.com/watch?v=XFvSd1HDagY \ No i to by było na tyle. Na zdjęciach wygląda niepozornie, ale jak przygotowywałam tego posta, to zrozumiałam, ile to wspomnień. Gorusuruz Istanbul!